Nasza sielanka
Dziś mega zaskoczenie
Seba jedzie na budowę i widzi z daleka koparkę . Myśli , nie no nie możliwe , że nasz znajomy koparkowy dotarl; tak szybko . No i nie mylił się. Na działce pracowala koparka z energetyki . Temat miał być poruszony po weekendzie majówkowym , a tu niespodzianka . I tak mamy skrzynkę , a jutro podłączą ja do prądu. Niestety dziś nie byłam na budowie, także jutro sfotografuje te cudeńko :) . Jutro rano przyjedzie więźba i belki stropowe. W piątek zostane zastąpiona w pracy malarskiej przez mojego tate . Stwierdzili , że te belki będą ciężkie , także oni powalczą , a ja u mamy uszykujemy grilowe jedzonko.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia