Nasza sielanka
Jutro podeślemy dzicia małego do drugiej babci i będziemy dopieszczać wnętrza. Musimy pomalować lepszą emulsją kuchnie , zaklieć dziurę w suficie , zalać dziury w kuchni i garażu. Jeśli starczy czasu to do obrobienia bedzie okno łazienkowe na górze i zatknie innej dziury , tez na górze, zalepianie dziur przy grzejnika. Na koniec zostawiam zaimpregnownie gresu pod meble kuchenne przed wcześniejszym zmyciem wosku. Popołudniu bedzie też mój tatuś , więc dodatkowe siły.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia