Nasza sielanka
Byliśmy w domku trochę podłubać. Seba zrobił kranik do podłączenia lodowki , zalożył uszczelkę zlewozmywaka , bateria jeszcze ruchoma , bo klucza odpowiedniego brak :wink :Sprawdzilam jeden z mioch garów i na szczęście płyta grzeje. Zawiesiliśmy umywalkę , ale syfon za nisko wyszedł i półpostument nie pasował. Trzeba będzie kombinować kolankami.A ja powynosiłam resztę niepotrzebnych gratów , regipsów , śmieci . Jutro mamy w planie skończyć najbrudniejsze prace. Wylejemy dno mojej rynny na kamyczki w łazience , Przeszlifuje się okolice drzwi , może zawiesimy muz wszystkie, obmalujemy korytarz i hol, przeszlifujemy i pomalujemy ściane telewizyjna.Kurcze , trochę tego jest No nic , zobaczymy co się da zrobić.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia