Nasza sielanka
Pracowity dzień.Udało się Sebie zabrać mnie wcześniej na budowę , a małego wcisnąć babci pod opiekę. Potem dojechała pomoc w postaci taty. I tak udało się zrobić te najbrudniesze rzeczy czyli wylać co trzeba w łazience, przeszlifować ścianę telewizyjną i inne takie tam . Pomalowane są korytarzyk i właśnei ścianka , zawiesiliśmy kolejne drzwi i zaczęliśmy ukladać panele . W ramach udomowienia zaczęłam sprzątać łazienkę. Pierwszy brud zniknąl , ale do doskonałości jeszcze daleko.Dobra popiszę potem , bo ktoś czeka na gorące fotki
http://lh5.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SuXy8Jl7UnI/AAAAAAAAB7c/q5-u6xopd3U/s640/IMG_6228.JPG
http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SuXyapSMB5I/AAAAAAAAB7Y/E4h3QnUpv1I/s640/IMG_6225.JPG
http://lh5.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SuXxPJY3idI/AAAAAAAAB7U/im1Rfb8Eqs8/s640/IMG_6222.JPG
http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SuXxB78pqvI/AAAAAAAAB7Q/dy50_ptKNl4/s512/IMG_6219.JPG
http://lh5.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SuXwt3mIfiI/AAAAAAAAB7M/I8JtIKVBn1Q/s640/IMG_6218.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia