Nasza sielanka
MIESZKAMY DWA TYGODNIE
A ja? Wchodze przed momentem do wanny , klękam w celu wzięcia prysznica , bo zapomniałam , że kabina obok stoi . Dzieciaczki mają mega radochę z dezczownicy i tak wodę leją , że dziś w szambie woda dobiła do pokrywy Czyż by sen Seby prawie się sprawdził? Dziś przyjechał teściu i przywiózł brakujące śruby do komody . Także durna baba do tej pory układała. Aaaa , udało mi się wymusić na nich montaż dwóch półek otrzymanych w spadku po rodzicach w spiżarce i tu znów durna baba wzięła się po nocy do układania. Przydały by się dwa regały to można by wypakować resztę mało potrzebnych przedmiotów. Dziś udało się Sebie z pracownikami ocieplić dużą część domku. Jutro trzeba zakupić ekogroszek co by tyłki nam nie marzły
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia