Nasza sielanka
Teściów mam na składzie do jutra i tym samym coś tam dłubiemy w domku. Do obiadu teść kołkował styropian , a ja ukladalam drzewo , przygotowałm sobie kolejna porcję pod garażem i paliłam to co się nie nadaje do pieca , a przy okazji mniej ekologicznie , poszło trochę folii . Grzbiąc w górze śmieci spotkałm myszkę Po południu wzięłam się za malowanie aniołów dla pewnych Pań , a Seba z teściem wieszali lampy w garażu.Zima przyszła , jutro trzaba dzieciarnię zabrać na śnieżek . Dziś mój starszak kończy 4 latka .A to tort tymi ręcyma robiony
http://lh3.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/Syaqj-R9edI/AAAAAAAACNY/VfSgo_TxlQI/s640/IMG_6474.JPG
http://lh4.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SyaqqWfsNsI/AAAAAAAACNc/Rntz--9peTM/s640/IMG_6480.JPG
http://lh6.ggpht.com/_QKTM9NEOPL4/SyaqsOZDBvI/AAAAAAAACNg/yCTjU5CEZkw/s640/IMG_6481.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia