Magnoliowy - dziennik budowy
9 sierpnia 2006 (środa) - dzień - 12
Na budowę dotarłam w najlepszym momencie..
Właśnie Panowie budowali komin przy którym idzie rura od wody...
W poprzednią środę...
Przed zrobieniem wylewki był hydraulik i rozkładał rury...
Niestety tę w łazience położyl 0,5 m za daleko i padła cała moja koncepcja o wystroju łazienki...
Na poprawkę było zbyt późno bo beton już zasechł...
Dlatego jak zobaczyłam, że obmurowuja tą rurę w tym miejscu to coś sie we mnie zagotowało...
Nie chciałam się spierać z "mróweczkami" bo to nie ich wina...
Przedstawiłam w kilku słowach moja wizję łazienki, a Panowie nic - muruja dalej...
Więc tak długo marudziłam i marudziłam, że rozebrali wymurowany kawałek komina i przesunęli rurę od wody...i powiększyli łazienke o 10 cm superek
Wiedziałam, że to fajne chłopaki...
..tak to teraz wygląda...
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=69601f4a7150298b" rel="external nofollow">http://images1.fotosik.pl/131/69601f4a7150298bm.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia