Dom troszkę inny...
Jako że nie doczekałem się odpowiedzi w kwestii cegieł na komin, postanowiłem jednak zadziałać w myśl zasady, że kto oszczędza, ten dwa razy płaci i kupić cegłę pełną. Jest droga, trzeba czekać na dostawę, ale znalazłem sympatyczną hurtownię, gdzie nie było problemu ze sprowadzeniem 160 sztuk z CRH. Tak więc mam już cegłę i pełną i drążoną, a komina jak nie było, tak nie ma... Ostatecznie, dzięki temu, że jest on w kalenicy, mogę zrobić najpierw pokrycie dachu, a dopiero potem murować komin nad dachem i dodać obróbki.
Za to udało się wstawić okna, przy czym, jak to w budowlance, nie obeszło się bez małego pasztetu - dwie sztuki zostały zrobione o 20 cm za wysokie. Firma okazała się w pełni profesjonalna - po sprawdzeniu, że wymiar nie zgadza się z umową, bez żadnych komentarzy zapakowali okna i za dwa tygodnie mają być z powrotem z nowymi. Wyglądało, że wcale się nie przejęli - może to zdarza się im częściej... A może tylko nie dali po sobie poznać?
Na razie wygląda to tak:
od południa
http://lh3.ggpht.com/_BhZ1w4U8fCw/ShRmTr1M4lI/AAAAAAAAH50/3sz7EMyO-tQ/s400/P1070403.JPG
Tu widać, że o godzinie 12 okap daje cień, który zasłania całkiem górne okna - i tak właśnie miało być
od zachodu, na razie tylko na piętrze okna wysokie
http://lh6.ggpht.com/_BhZ1w4U8fCw/ShRmT9HOjLI/AAAAAAAAH54/XtaeQp1HNEw/s400/P1070404.JPG
A tu od środka na piętrze
http://lh6.ggpht.com/_BhZ1w4U8fCw/ShRmx1zGcEI/AAAAAAAAH6Q/O7hPBL8Tx4w/s400/P1070411.JPG
http://lh3.ggpht.com/_BhZ1w4U8fCw/ShRmxrJQyWI/AAAAAAAAH6E/ztvMTfpbD4s/s400/P1070407.JPG
Brak dużych okien na dole wstrzymuje teraz prace nad posadzką, bo muszę wiedzieć dokładnie, na jakiej wysokości będą progi, żeby ustalić ostateczną grubość ocieplenia i wylewki. Mam nadzieję w ten sposób ukryć jak największą część progu okiennego w wysokości podłogi, żeby nie potykać się o niego przy wychodzeniu na taras.
Już niedługo: epopeja z okiennicami
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia