Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    125
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    346

Dziennik Budowy Marty i Maćka - Skrzat C115


kropecka

302 wyświetleń

Wersja foto dziennika :http://forum.muratordom.pl/post2610427.htm#2610427" rel="external nofollow"> Fotodziennik

 

 


No to postanowiliśmy założyć dziennik budowy, chociaż budowę planujemy dopiero na przyszły rok.

 

 


No to napiszę po krótce naszą historię tytułem wstępu. Nasza rodzinka liczy 4 osoby (z czego jedna w brzuszku). Ja - Marta, Maciek, mój mąż (od 6 października), nasz 1,5 roczny synek Wiktorek i drugi synek, który na świat ma przyjść w lutym 2008 roku.

 

 


Aktualnie zamieszkujemy w kawalerce (31 m2) mojego brata, także nie mamy własnego kąta. Pomysł budowania własnego domku zrodził się już w 2006 roku. Ceny mieszkań poszły strasznie w górę a nam od zawsze marzył się kawałek ziemi a nie blokowisko. Dzięki moim rodzicom, którzy na start w dorosłe życie podarowali nam pewną sumkę pieniędzy zaczęliśmy rozglądać się za działką. Po kilku tygodniach znaleźliśmy taką która przypadła nam do gustu i w grudniu 2006 r. podpisaliśmy akt notarialny stając się właścicielami działki w niedaleko Łodzi

 

 


http://img91.imageshack.us/img91/2386/dzialkaqy4.jpg

 


Po tym zakupie, ceny materiałów budowlanych strasznie wzrosły, trochę się podłamaliśmy i stwierdziliśmy że nie damy rady nic zbudować. Po pewnym czasie postanowiliśmy jednak spróbować zrealizować marzenia. Jak się nie uda - trudno :)

 

 


Nasz wybór projektu padł na Skrzata (C115)

 

 


http://projekty.muratordom.pl/pliki/dom_330_10.jpg


http://projekty.muratordom.pl/pliki/dom_330_6.jpg


http://projekty.muratordom.pl/pliki/dom_330_7.jpg

 


http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=330&IdKolekcji=" rel="external nofollow">link do projektu

 

 

 


Od tego czasu powoli (baardzo powoli) idziemy do przodu.

 

 


Najpierw złożyliśmy w wodociągach wniosek o warunki przyłączenia do sieci wodnej i kanalizacyjnej.

 

 


Potem Maciek poszedł do Zakładu Energetyki złożyć wniosek o warunki przyłączenia. Tam niewątpliwie bardzo "kompetentny" Pan poinformował Maćka że wydanie takich warunków jest dość drogie (ok 150 zł za każdy KW wnioskowanej energii !!) i że lepiej będzie, żebyśmy złożyli wniosek o promesę, która jest darmowa. Podobno w niej miały być zawarte informacje, czy w ogóle możemy liczyć na prąd na naszej działce. (Od sąsiadów z działki obok dowiedzieliśmy się, że są pewne problemy, bo Zakład Energetyczny musi zbudować transformator i dopiero wtedy mogą podłączyć naszym działkom prąd). W lipcu 2007 r. Maciek złożył wniosek o tą promesę. Po ok miesiącu otrzymał tą promesę, która okazała się nic nie znaczącym świstkiem papieru. Drugi Pan poinformował, że taka promesa nic nie daje, że trzeba złożyć wniosek o warunki przyłączenia i że wydanie takich warunków jest darmowe W ten sposób straciliśmy miesiąc. Ale to nie koniec. W sierpniu złożyliśmy wniosek o warunki przyłączenia. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Gospodarki, takie warunki powinniśmy otrzymać w terminie 14 dni od złożenia wniosku. Minął sierpień, wczesień a my nic nie dostaliśmy. Na początku października wybraliśmy się do ŁZE z pytaniem o nasze warunki (telefonicznie nic się nie da uzgodnić, nikt telefonu nie odbiera). Tak kolejny pan poinformował nas, że wniosek nie jest jeszcze rozpatrzony a na warunki możemy sobie poczekać nawet 3 miesiące ! Strasznie się wkurzyłam, taki termin może nam pokrzyżować wiele planów. Napisałam do ŁZE ze skargą na opóźnienie i do Urzędu Regulacji Energetyki. Wczoraj otrzymałam informację że urząd ma wyjaśnić tą sprawę i o jej wyniku zostaniemy poinformowani pisemnie. Może wreszcie coś się ruszy. Bez warunków nie możemy złożyć wniosku o pozwolenie na budowę, a bez pozwolenia nie dostaniemy kredytu. Sytuacja jest napięta, jeśli nie złożymy wniosku przed moim porodem, później bank podczas mojego urlopu macierzyńskiego może nie uznać moich dochodów i z kredytu nici

 

 


W międzyczasie zamówiliśmy projekt, który dotarł do nas przedwczoraj. Teraz musimy znaleźć architekta który dokona w nim pewnych zmian. Chodzi mi generalnie o to, aby zamiast garażu był tam dodatkowy pokój (gabinet).

 

 


Jeśli chodzi o dotychczasowe wydatki to wyglądają mniej więcej tak

 

 


Działka - 51.000 zł

 


Warunki przyłączenia wody - 40 zł

 


Projekt - 1750 zł

 


wypis i wyrys z planu zagospodarowania - 90 zł

 

 


Łącznie : 52.880 zł[/url]

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...