Domek pod lasem
Wreszcie skończyłam .. dopiero pierwsze drzwi, wyszły nieźle.. ba co tam niezle sa super, zabieram sie za nastepne.
Wczoraj wykupilismy wszystkie surowe 80-tki Castoramy.. wiec mam co malować.
Drecza mnie dylematy parkietowe.. dylematy dotycza oczywiscie kasy, czekam aż panowie parkieciarze pokaza mi przysłówke z jesionu, ta wychodzi najtaniej i.. jezeli bedzie mi sie podobała to chyba sie zdecyduje, aczkolwiek z drugiej strony nie wiadomo czy bedzie mozna ja zamontować z powodu wilgoci.
A moi kochani panowie od wykonczeniówki.. ostatnio zamiast pracowac siedza lesie na grzybach.. a tych wysyp jest niesmowity.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia