Dziennik Budowy Marty i Maćka - Skrzat C115
Mimo że tego dziennika chyba nikt nie czyta to napiszę kilka słów ku pamięci ...
W piątek na naszej działce odbyła się imprezka. Ponad 20 osób zjechało się na ognisko. Było bardzo miło, kilka osób skorzystało z noclegu w naszym domu :)
Żeby nie było tak pięknie, to zaraz przed imprezą zadzwoniła do nas ekipa, która w poniedziałek miała wejść do nas i zacząć nam ocieplanie domu i wykonanie elewacji. Później mieli robić poddasze, glazurę i generalnie wszystko. Umówieni bylliśmy z nimi ponad 2 miesiące temu. Termin początkowo ustalony na koniec czerwca stopniowo ulegał wydłużeniu. W piątek zadzwonili że rezygnują a my zostaliśmy na lodzie Kolejny przykład że żadnym fachowcom nie można ufać ...
W dniu dzisiejszym Maciek kontynuował taras a ja rozpoczęłam kładzenie płytek w kotłowni. Jest krzywo ale trudno :)
http://img12.imageshack.us/img12/1469/img4221k.jpg
I tu mam pytanie do kogoś kto mógłby mi wyjaśnić co robię źle. Mianowicie płytki po lewej stronie odstają od ściany bardziej od tych po prawej. Chciałabym przy dalszej pracy tego uniknąć ale nie wiem jak
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia