Dziennik Kasi i Zubra
W dzisiejszym odcinku łazienka w nowej odsłonie.
http://images30.fotosik.pl/122/26d0b36637520296.jpg
Doszły fugi, zostało jeszcze pomalowanie k-g , między płytkami i sufitem / nie chcieliśmy glazury do końca/ i zamontowanie wszystkich urządzeń i lustra.
Fajnie wygląda takie lustro między płytkami.I kosztuje grosze.Dużo taniej niż jakikolwiek gotowiec w ramce.
Najbardziej cieszy mnie to , że udało nam się wykonać płytki brodzik/czego na zdjęciu do końca nie widać , bo fotograf się nie spisał/.
Wkuwaliśmy się w wylewkę, bo jak zwykle nie pomyśleliśmy wcześniej.
W ogóle tak nie do końca widać wszystkie detale-ciemne listwy zrobione są "na drewniane", A tam gdzie mozaika-pas listew wykonany jest z mozaiki.
Pan Janek działa wolno ale precyzyjnie.
Podłogi w salonie mamy jakieś 80 %.
Nie wiem czy wszyscy tak mają , ale cały czas czegoś jest za mało- a to płytek, a to listewek do płytek, a to czegoś tam- znowu założony budżet diabli wzięli.
Zaczęło się nieśmiałe kupowanie farb.
Dzisiaj kupiliśmy do kuchni -Tikkurillę-najjaśniejszy z możliwych niebieskich.
Tomek kompletnie nie widzi mojej koncepcji kolorystycznej, ale podobnie było przy elewacji, a wyszło jak wyszło :)
Sprzedaliśmy też naszą salonkę
Piszę z żalem , bo jakoś się do niej przyzwyczailiśmy, poza tym miał to być w przyszłości domek schadzek dla Filipa
Niestety zamiast tego będzie płyta indukcyjna w kuchni albo inne przyziemne dobra.
Wszystko co możliwe kupujemy w internecie-ostatnio zlew granitowy i baterię.
Spora oszczędność czasu i pieniędzy.
W następnym odcinku wrzucę jakąś podłogę albo łazienkę w pełnej krasie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia