Dziennik Kasi i Zubra
Zaczęliśmy też przygotowania do ułożenia paneli na poddaszu.
Precyzji mojego męża nie da się opisać słowami, dlatego wieczorową porą pomęczę się z Orangem i wrzucę zdjęcia :)
Zaczęliśmy też przygotowania do ułożenia paneli na poddaszu.
Precyzji mojego męża nie da się opisać słowami, dlatego wieczorową porą pomęczę się z Orangem i wrzucę zdjęcia :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia