Dziennik Kasi i Zubra
Przyszedł rachunek za prąd.
1400 za 3 zimowe miesiące.Za prąd całkowity razem z ogrzewaniem.
Generalnie tak przewidywaliśmy.
Do tego dochodzi średnio stówka miesięcznie za drewno.
Z tego co wiem podobnie wychodzi za ogrzewanie gazem takiego domu jak nasz.
A może tylko tak się pocieszam
A co się tyczy spraw domowo-budowlanych-coś tam dokupujemy, coś tam urządzmy, ale raczej powoli.
Zamówiliśmy przeszklone drzwi do łazienki , warto było trochę poczekać, bo trafiliśmy w promocję i kilka stówek w kieszeni.
Największy problem mamy z listwami, raz , że nie możemy się zabrać , dwa , że do końca nie możemy się zdecydować.
I ważna uwaga dla wszystkich budujących.
Okazuje się , że jeszcze przed ułożeniem podłóg warto wiedzieć jakie będą drzwi wewnętrze.
Gdyż każdy producent inaczej ustawia środek skrzydła i potem trzeba się nieżle fartować , żeby połączenia podłogi wypadały we właściwym miejscu.
Teraz wlaśnie tak się fartujemy.
No i tradycyjnie nieustający problem z oświetleniem i dekoracją okien.
Po roku mieszkania mam też przemyślenia związane z funkcjonalnością domu.
Dwóch pomieszczeń nie wykorzystujemy prawie wcale.
Gabinetu / bo jeszcze nie urządzony
/ i pokoju gościnnego.
Gościnny zamienię częsciowo na garderobę, zbuduję tam maksymalną ilość szaf, a łóżko do spania i tak się zmieści.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia