Dziennik Kasi i Zubra
Prace w małej łazience postępują.
Miałam różne pomysły kolorystyczne, mniej lub bardziej awangardowe.
Z tych pomysłów.... wyszła nam jasna łazienka z ciemnobrązowymi elementami/seria Trovena Trovan Paradyża/
Zdjęcia nie oddają urody tych płytek.W katalogu wyglądają banalnie i nie zwróciłam na nie uwagi.Na żywo są przepiękne.
Bałam się wielkoformatowych płytek do małej łazienki /30X60/, ale okazało się ,że to dobry pomysł.Ułożone poziomo fajnie "rozpychają"wnętrze.
Poza tym wielkoformatowe płytki połączone z mozaiką dają naprawdę super efekt.
Pan Janek ma ze mną krzyż pański
Jakoś nie umiem tak rozrysować wszystkiego na papierze i się tego trzymać
Wchodzę , patrzę i ...zmieniam.Improwizuję :)
Koleżanka do pracy przyniosła dzisiaj katalogi z angielskimi tapetami.
O matko!!, jakie wzory i kolory!
Oczywiście kupiłam.Na jedną ścianę w sypialni.
Tomek nigdy, przenigdy się nie dowie ile kosztowała :) :) :)
Ale do sypialni daleko.
W przyszłym tygodniu dopiero ocieplamy poddasze.
Na razie prowizorycznie oddzieliliśmy parter od piętra, żeby ciepło nie uciekało.
Napiszę teraz coś bardzo banalnego - naprawdę jesteśmy zmęczeni.Grzejemy w dwóch domach na dwa kominki,Tomek wyjeżdża
czasami na kilka dni i ja zostaję sama z tym całym pierdzielnikiem.Kiedy wraca ledwo żywy po kilku dniach w trasie- nadgania z budową.
Chciałabym już przestać być babą na budowie i stać się kobietą luksusową.
Leżeć na sofie przed kominkiem , popijać wino i malować paznokcie.
:)
Czy ja kiedyś tego doczekam?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia