Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    19
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    48

Rewolucja na dzialce nr 200


goomisia

595 wyświetleń

i znow taka strasznie dluga przerwe sobie zrobilam...

 


Oczywiscie juz dawno dach mamy pieknie przykryty :)

 


Z tym naszym dachem to w ogole bylo troche zamieszania. Wybierajac projekt i rozmawiajac o domu, myslelismy ze bedziemy go kryc gontem bitumicznym - tak nam sie podobalo, ze tak ladnie na plaskich dachach wyglada i ze taka jednolita powierzchnia. Niestety juz na etapie adaptacji i zalatwiania papierow okazalo sie ze gontem sie przykryc nie mozemy, bo budujemy sie pod linia energetyczna i musimy miec na dachu material niepalny. No nic, pomyslelismy, przykryje sie blacha. Bedzie lekko, tanio, szybko itp itd. I z tym przeswiadczeniem zylismy bardzo dlugo, powiem wiecej - bylo to dla nas tak oczywiste ze do sprawy krycia w ogole nie wracalismy. Do czasu...

 


Pewnego pieknego (no moze besz przesady, byla juz w koncu zaawansowana jesien) dnia umowilismy sie na rozmowe z Panem od wiezby. Poczatkowo mial nam robic tylko wiezbe, nic wiecej od niego nie chcielismy. Ale ze Pan byl bardzo mily i troskliwy to nas przekonal ze blacha to taka a taka, slaba, ze to zadne pokrycie, ze glosna, ze oni to w ogole nie kryja blacha i ze teraz taka fajna promocja na dacowki ceramiczne Robena i ze dachowki to takie super, i ladne i mocne i jeszcze do tego wszystkiego taka dachowke nam wreczyl do rak zebysmy sie zastanowili. I nie wiem jak on to zrobil, ale udalo mu sie na nas wplynac i zdecydowalismy sie na caramiczna. Wprawdzie nie u niego a u p. Michala D. (pozdrawiamy) i nie na Robena a Ruppa.

 

 


Jedyne co mnie troche boli to to, ze zawsze myslalam, ze bede miala brazowy dach a na brazowa nie bylo promocji i kupilismy miedziana I mamy jedyny czerwony dach w okolicy. Ale za to bardzo ladny :)

 


No i jeszcze mnie bola gasiaory, a konkretnie ich zakonczenia - niestety Rupp robi tylko gasiory koncowe w ksztalcie muszelki lub z data produkcji a my chcielismy tzw. chlebki - takie slicznie zaokraglone. No i ostatecznie zdecydowalismy sie na zwykle zaslepki bo do tych muszelek nie moglam sie przekonac. Z bolem musze przyznac ze te wlasnie zakonczenia gasiorow sa najbrzydszymi elementami naszego daszku

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...