Dziennik Kasi i Zubra
Tombe la neige /jak ten śnieg pada/
nucę codziennie rano kiedy wyglądam przez okno :)
http://www.youtube.com/watch?v=7A9xWYZD55U" rel="external nofollow">http://www.youtube.com/watch?v=7A9xWYZD55U
Ale wcale mi nie do śmiechu, dosyć już mam zimy, śniegu, mrozu, odśnieżania, skrobania szyb w samochodzie, dokupywania opału.
Nie ukrywam, myśle egoistycznie, ferie za mną, wyjazd na narty -superudany :) - za mną- --wszystko co miałam w zawiązku z zimą zaliczyć-zaliczyłam.
Poproszę o stopniowe ocieplenie i o wiosnę.
Słowo o nartach:
-znależliśmy świetną miejscówkę w Tyliczu koło Krynicy/ bardzo fajne stoki dla początkujących-czyli takich jak my/, Krynica rzut beretem, stoki dla bardziej zaawansowanych rzut beretem, a w samym Tyliczu taniej, spokojniej i bez kurortowego amoku.
-śnieg się jednak przydał-wreszcie zjeżdżamy jako tako, nie pługiem
-oczywiście moje dziecko pozostaje poza wszelką konkurencją , bo to super zdolna bestia
-myślimy już o przecenach i skompletowaniu własnego sprzętu
-dawno się tak dobrze nie bawiłam, zrelaksowałam.Cieszę się , że wreszcie moje życie wraca do normy po latach wyrzeczeń w związku z budową
-szkoda tylko , że w Polsce słońca mało , no ale nie można mieć wszystkiego.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia