Dziennik Kasi i Zubra
Co nowego?
Jeżeli chodzi o dom - nic.Dupa na całej linii, głównie finansowa.
Pomimo aury czuję wiosnę w kościach i mnie nosi-mam przemożną potrzebę nowych rolet w kuchni, wykończenia tarasu, zlikwidowania kabli, oprawienia obrazów, uzupełnienia oświetlenia, kupna wreszcie porządnego łóżka do sypialni i porządnego materaca , okapu do kuchni, mam przemożną potrzebę kupowania różnych, fajnych mniej lub bardziej designerskich rzeczy-no może nie wszystkich na raz , ale tak od czasu do czasu.
A tutaj moja potrzeba / potrzeby/zderza się z koniecznościa zapłacenia zimowego rachunku za prąd, ubezpieczenia domu, samochodu i koniecznością zorganizowania przyjęcia komunijnego / żegnajcie okap, łóżko i rolety /
Wczoraj w moim pseudoogrodzie zobaczyłam kiełkujące tulipany i żonkile
Których już dzisiaj z wiadomych przyczyn nie widać
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia