Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    226
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    184

Dziennik Kasi i Zubra


zuber

865 wyświetleń

Wiadomo, że budowa domu to wyzwanie, wiadomo przez co trzeba przejść zanim wypije się tę symboliczną kawkę na tarasie...i wiadomo, że to tak jak z dzieckiem, gdyby człowiek wiedział co go czeka nigdy by się tego nie podjął.

 

 


Ja wiele przeszłam i wiele dzięki budowie domu się o sobie dowiedziałam- .....-między innymi tego, że nie cierpię tzw. prac ogrodowych.

 


Kompletnie mnie to nie kręci, to całe obmyślanie, sadzenie, patrzenie jak rośnie, pielęgnowanie.

 


Sytuacja robi się trochę absurdalna bo po pierwsze- mam dom z ogrodem /sama tego chciałam/

 


-po drugie -ogród mam całkiem spory

 


- po trzecie - jestem estetką i lubię mieć ładnie też wokół domu i wyję z zachwytu nad ogrodami takiej forumowej Toli czy Pikinii.

 


-po czwarte, a może właśnie po pierwsze na architekta krajobrazu i ogrodnika mnie nie stać.

 


Wczoraj spędziłam pół dnia na ogrodowych pozimowych porządkach i dawno nie mialam poczucia tak zmarnowanego czasu.

 


Nie powiem-cieszę się, że wyrastają żonkile i tulipany, ale to by było na tyle w temacie wiosennego , ogrodowego entuzjazmu.

 


No -bratki posadzilam w jednej z doniczek -wystarczy.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...