RETRO-czyli......przygoda zycia ?!
Co do innych przyłączy to nadal nie mam prądu.
Dobrze, że istnieją jeszcze dobrzy sąsiedzi. A czy są tacy ok dowiemy się jak nam przedstawią rachunek za ten ich prąd.
Jak narazie to sprawa prądu wygląda tak, że po 13 czerwca (odpukać) uprawomocni się czy coś tam projekt przyłącza zewnętrznego, na który to projekt był ogłoszony przetarg w marcu 2008.
A potem jeszcze musi być kolejny przetarg na wykonanie przyłącza prądu.
Mam nadzieję, że szybko to pójdzie i nie będę mieszkać w domu oświetlonym świeczką.
Wodę i kanalizację mam doprowadzone do domu i już rozmawiałam z wykonawcą który zrobi mi wodę, kanalizację, c.o. i podłogówkę.
Mam nadzieję, że nie padnę jak mi pokaże kosztorys.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia