RETRO-czyli......przygoda zycia ?!
Hurra, mam drugą - ostatnią transzę, czyli .....mogę wykańczać (się) dalej.
Kolejna rzecz zrobiona - podłoga na dole pokryta papą termozgrzewalną.
No i rzecz równie ważna - mamy podsypany domek i wyrównany teren wokół.
Wieczorkiem zdjęcia.
Acha i jestem umówiona ze stolarzem na schody i wpłacam dziś zaliczkę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia