RETRO-czyli......przygoda zycia ?!
Ufff.
Wreszcie wybrałam płytki do łazienki dolnej. Aż mi kamień spadł z serca.
Ten mój mąż to lepiej, aby teraz tak bardzo się nie interesował wszystkim, toby szybciej zakupy były robione.
Jest ok do czasu jak ......... widzi cenę.
Ale klamka zapadła. Płytki będą z Opoczna, seria Organza.
Jak zobaczyłam zrobioną z nich łazienkę w kolorze biało szarym to po prostu padłam z wrażenia. Ale na taką zmianę (z beżowo-brązowej) mąż już się nie dał przekonać. Że niby okno orzechowe, drzwi też, a tu nagle szarość.
Ehhhhh.
A teraz śladem Sabinki z Opola - Aniołek(pozdrawiam) siedzę nad papierem milimetrowym i wyliczam.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia