RETRO-czyli......przygoda zycia ?!
Niby dzień dłuższy i słońce nam długo świeci ale coś nie odczuwam tego.
Może gdyby doba miała 30 godzin zdążyłabym ze wszystkim.
Do pomalowania został nam tylko hol z baaardzo wysokimi sufitami.
Wczoraj zamontowali nam bramę wjazdową. Musimy teraz kupić, pomalować i wreszcie zamontować na niej sztachetki drewniane.
Przesuwa się nam termin montażu schodów z uwagi na brak podłóg. Tak to bywa w sezonie urlopowym w fabrykach.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia