RETRO-czyli......przygoda zycia ?!
Wczoraj z racji fatalnej pogody był przestój na budowie.
Mam nadzieję, że to koniec deszczu i teraz będzie i temperatura odpowiednia i wilgotność do tynkowania.
Kolorek bardzo się nam podoba i powolutku zaczyna się nam wyłaniać domek z marzeń.
http://foto2.m.onet.pl/_m/20669404eed2fcc488c95fd56fad439e,6,19,0.jpg
Widać też pierwszą przyporę zrobioną na tzw. próbę. Będzie do drobnej korekty (pogrubienia), ale w sumie to facet ma wyobrażenie o co mi chodzi.
Bijemy się teraz także z myślami czy walcować teren pod trawnik czy zostawić tak jak jest. Szkoda że z kasą tak krucho bo przydałoby się nawieźć jeszcze jakiejś lepszej ziemi, ale..... jak się nie ma co się lubi.......
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia