RETRO-czyli......przygoda zycia ?!
Dziękuję Wszystkim którzy zaglądają do mojego dziennika, czasami tygodnika lub nawet miesięcznika.
To ponad 108 tys. wizyt
Dziekuje raz jeszcze.
Chętnie wpisywałabym sowje zmagania codziennie, ale albo zmęczenie mnie pokonywało, albo "siła wyższa" w postaci mojego męża albo doba była za krótka.
Budowę zakończyliśmy i mieszkamy już od 3 miesięcy, ale może jeszcze przez chwilkę będę cos skrobać bo jeszcze sporo rzeczy mamy do kupienia aby zrobiło się miło i przytulnie.
Wczoraj byłam w hurtowni zasłon i firan i zamówiłam 6 sztuk - do salonu i sypialni. Czas zamówić karnisze.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia