RETRO-czyli......przygoda zycia ?!
We wtorek ma wejść pan od drzwi do spiżarni i jednocześnie znajomy do małej demolki pokoju syna.
Zasłony mają być w okolicy świąt.
Oczywiście jak już wybrałam i zadatkowałam te nieszczęsne zasłony to znalazłam sklep w którym były dokładnie takie o jakie mi chodziło. Chyba się skuszę aby potem nie żałować.
Są w kolorze - pomarańczowym z małymi motywami brązowymi. Ech gdyby nie ta cena za uszycie bo już bym je miała(jako wersję zimową) A ja jestem lewa w tych tematach. Nawet przyszycie guzika mnie męczy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia