Ciekawe czy to wyjdzie...
Oto zakładam dziś nasz dziennik. Robię to w celu zebrania ważnych info ku pamięci wszystkich zainteresowanych tym przedsięwzięceim - czyli budową naszego domu w Miękowie, koło Czerwonaka. Oto jak wyglądały nasze zmagania do tej pory:
- na przełomie lipca i sierpnia 2009 znaleźliśmy działkę,
- we wrześniu gmina zrezygnowała z prawa pierwokupu,
- w grudniu umowa ostateczna,
- od września już się robił projekt, którego priorytetami były - płaski dach, nowoczesna, w miarę możliwości finansowych, bryła; 4 a nie 5m od drogi, bo działeczka mała i baaaaaaardzo nieregularna:); oraz pomieszczenie handlowe zamiast garażu.
- projekt indywidualny dopiął się na pocz. lutego
- na pocz. lutego złożyliśmy dokumenty na pozwolenie na budowę, a w połowie marca odebraliśmy je.
Co dalej - czas pokaże...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia