dziennik A&J&F
... z ostatniej chwili. Jutro przyjeżdża parkiet, a właściwie finishparkiet oraz do kompletu parkieciarz
gres na dole położony, a glazurnicy mozolnie zaczynają walczyć z dolną łazienką.
znaleźliśmy też drzwi wewnętrzne, które nas nie zrujnują, a będą pełne, drewniane, sosnowe, na których będziemy się uczyć sztuki decoupage'u . Tylko że tuż przed końcem roku w marketach znalezienie kilku sztuk tego samego towaru graniczy z cudem, bo nie chcą sobie zapychać magazynów przed inwentaryzacją- w sumie zrozumiałe, ale blokuje to zapał do zakupów.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia