Nowy dziennik - Dom w prymulkach 4
Kolejna budowlana chandra. Jutro zabierają się za tynkowanie. W salonie leży sterta worków z gipsem tynkarskim - jest ich około 200, a każdy ma 25 kg. Stanęłam na widok tej sterty jak wryta. Nie mogę tego ogarnąć. Potem rozpętała się burza i nastrój siadł jeszcze bardziej. W taką pogodę tynki będą schły kiepsko i jak tu tryskać energią.
Zdjęcia:
http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images8.fotosik.pl/42/704d385f16ff67ec.jpg
Zakupy:
- pzrzelew za blachodachówkę i blacy na opierzenie - 1500,00 zł.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia