28 SIERPIEŃ 2006..

http://www.republika.pl/camping60/bud/301.jpg..BĘDĘ MIAŁA KOLEJNĄ NOWĄ KUCHNIĘ...

ALE NARESZCIE Z BIEŻĄCĄ WODĄ POD RĘKĄ...

TU BĘDZIE KIEDYŚ SPIŻARNIA..

PIERWSZA KUCHNIA BYŁA POD GOŁYM NIEBEM, DRUGA W GARAŻU...

TERAZ W SPIŻARNI...

IDZIE NA LEPSZE...

http://www.republika.pl/camping60/bud/302.jpg.. W SALONIE KŁADĄ SIĘ PŁYTKI....

http://www.republika.pl/camping60/bud/303.jpg.. ŚCIANKI DZIAŁOWE W POKOJACH NA PODDASZU...

http://www.republika.pl/camping60/bud/304.jpg..ALE SIĘ KURZYŁO PRZY TYM SZLIFOWANIU..

http://www.republika.pl/camping60/bud/305.jpg.. SKARBY Z LASU...ZAWEKOWANE W OCCIE...

ALE ZAPOMNIAŁAM DODAĆ CEBULKI..

http://www.republika.pl/camping60/bud/306.jpg..EKIPA OD POMPY CIEPŁA WYJEŻDŻA..

OJ SMUTNO BEZ NICH BĘDZIE...SUPER FACHOWA I SUPER WESOLA EKIPA

http://www.republika.pl/camping60/bud/307.jpg..

http://www.republika.pl/camping60/bud/308.jpg..

http://www.republika.pl/camping60/bud/309.jpg..

http://www.republika.pl/camping60/bud/310.jpg..ŚLADY GRYZONI...NA MOJEJ LODÓWCE, W MOJEJ TYMCZASOWEJ KUCHNI..TZ. JESZCZE W GARAŻU