Nowy dziennik - Dom w prymulkach 4
Odebrałam front od szklarza. Zdecydowanie taniej niz zakup nowej szafki.
Zaczełam malować wiatrołap. Sufit juz gotowy, ale zabrakło mi farby na ściany. dziaiaj musze dokupić. Jak skończę pierwszą warstwę, zajmę się wyprawkami w pokojach i będą gotowe. Umyłam juz w sumie 5 okien tzn. połowę , jakoś dojdę do konca.
pan z Aquanetu pobrał próbkę wody na badanie biologiczne - wyniki potrzebne do odbioru budynku. Koszt ok. 300 zł.
Jak przyjdzie faktura, to się okaże. Dzisiaj jadę do Środy do stolarza po listwy do wykończenia schodów.
Zakupy:
- szklarz- 40,00 zł.
- geodeta - mapka powykonawcza - 500, 00 zł.
- listwy - 150,00 zł.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia