10 WRZESIEŃ 2006..

http://www.republika.pl/camping60/bud/317.jpg..AUTENTYCZNIE...BECZĘ ZE SZCZĘŚCIA...

BO PRAWIE PO 5 MIESIĄCACH UBRAŁAM "PAPCIE"

PRAWIE PRZEZ PÓŁ ROKU...NIE MIAŁAM NA NOGACH TAKIEJ CZĘŚCI GARDEROBY

http://www.republika.pl/camping60/bud/318.jpg.. DALEJ BECZĘ ZE SZCZĘŚCIA... Z POWODU PAPCI..

http://www.republika.pl/camping60/bud/319.jpg..I NA BOSO MOŻNA POŁAZIĆ...JAAKA RAAADOCHA

http://www.republika.pl/camping60/bud/320.jpg..ZWIEDZAM C Z Y S T Y PARTER...BECZĄC ZE SZCZĘŚCIA....

http://www.republika.pl/camping60/bud/321.jpg..ZAPALIŁAM MOJE BAMBUSOWE LAMPKI...

KUPIONE ZA GROSZE NA ALLEGRO..

http://www.republika.pl/camping60/bud/322.jpg..JESZCZE BECZĘ ZE SZCZĘSCIA...

http://www.republika.pl/camping60/bud/323.jpg..TU JUŻ TAŃCZĘ...ZE SZCZĘŚCIA...

http://www.republika.pl/camping60/bud/324.jpg..NA PIĘTRZE PIRWSZE KONTAKTY Z KOMPEM...

http://www.republika.pl/camping60/bud/325.jpg..MOJA KOLEJNA KUCHNIA (PRZYSZŁA SPIŻARNIA)...

SĄSIADKA PRZYSZŁA JĄ PODZIWIAĆ..

http://www.republika.pl/camping60/bud/326.jpg..PIERWSZY POSIŁEK W DOMU...

PRZY NORMALNYM STOLE...KTÓRY SIĘ NIE KIWA..(MNIE TU NIE MA NA FOTCE..BO KTOŚ MUSIAŁ TO ZDJĘCIE ZROBIĆ )

http://www.republika.pl/camping60/bud/327.jpg..BIEDNY JUREK...

PO ZAKOŃCZENIU SZLIFOWANIA ŚCIAN NA PIĘTRZE..

http://www.republika.pl/camping60/bud/328.jpg..A TU JUŻ TEN SAM JUREK...

PO KĄPIELI...JAAKI OLBRZYM..... PRZY TYCH DRZWIACH "DLA KRASNALI"

(TO DRZWI NA STRYCH NAD GARAŻEM)