"Oleander" pod Krakowem - dziennik B&S
Po feralnym 29 sierpnia, postanowiliśmy działać i już następnego dnia mój mąż pojechał do Urzędu Gminy z wnioskiem o nadanie numeru dla naszej nieruchomości w postaci nieistniejącego jeszcze domu
I proszę, nasza Gmina działa bardzo szybko. W piątek 31 sierpnia odebrałam dokument z naszym nowym adresem... Ale fajnie, już mamy ulicę i numer naszego domu...
Tak więc, dokumenty dla Enionu są już kompletne, nowy termin na podpisanie umowy to 14 wrzesień.
Elektryk na "udrożnienie" skrzynki i podłączenie licznika umówiony.
Szukamy teraz fachowca do rozłożenia kanalizacji i jakiegoś sensownego koparkowego.
Mamy kilka namiarów od ludzi z Grupy krakowskiej. Podzwonimy, zobaczymy...
B&S
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia