"Oleander" pod Krakowem - dziennik B&S
Codziennie po pracy jeździmy na budowę i porządkujemy otoczenie domu. Dzisiaj sprzedaliśmy stemple, kolejnemu odważnemu inwestorowi Sympatyczny człowiek, bardzo podobał mu się nasz nowiuteńki dach. Niedługo będziemy chcieli sprzedać równiez blaszak.
B&S
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia