[Już nie] rudera Olorobala....
Ściany szczytowe gotowe
W międzyczasie była taka nawałnica, że zalało nam kuchnię po kostki Reszta sucha, bo w łazience jest odpływ i woda ściekała.... A z kuchni woda popłynęła do piwnicy No cóż. Ale teraz słońce przygrzewa, więc mam nadzieję, ze zdąży wyschnąć....
Jutro przyjedzie pan on dachu. Pooglądać co zrobiliśmy i czy, i kiedy przyjechać mają z konstrukcją..... Mam nadzieję, ze w tym tygodniu już się zjawią....
A my z naszej strony robimy jeszcze fundament pod słup przy ganku. Bo na tym ma się opierać dach. A że deszcz wstrzymał nam roboty to teraz na szybko trzeba się uwinąć.....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia