Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    29
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    88

Dziennik Facia


facio

566 wyświetleń

Tu Aga (Żona facia)

 


Dostałam zadanie żeby napisać kilka słów w dzienniku. Mój facio jest nieobecny w tej chwili, ale w dzień dużo rzeczy załatwił.

 


No więc odnośnie działki faktycznie wymiary nie są takie jak powinny być. Działki zaczynają się od asfaltowej ulicy, w tym rzędzie jest kilka działek (prawnie i fizycznie już zatwierdzonych i podzielonych). Nasza jest trzecia z kolei.

 


Mąż robił dzisiaj pomiary i okazało się, że:

 


1. pierwsza działka jest taka jak powinna być

 


2. druga działka ma wymiar czwartej działki

 


3. trzecia działka (czyli nasza) ma wymiar drugiej działki

 


4. czwarta działka ma wymiar trzeciej działki (czyli naszej).

 

 


I co pogmatwane - chyba nie!!!

 


ALE podsumować można tylko w jeden sposób tylko POLAK POTRAFI tak namieszać.

 


Rok temu geodeta wytyczał działki no i źle kamienie powstawiał.

 

 


Inna sprawa, że właściciel tego nie sprawdził (tak dla Was jego działka jest druga, a tę czwartą już sprzedał w zeszłym roku).

 

 


Może dalibyśmy sobie spokój, ale to kiedyś i tak by wyszło. Ktoś by się dopatrzył a wtedy być może byśmy mieli problemy. Zresztą ja i moj facio z natury jesteśmy za uczciwi (co nie zawsze wychodzi nam na dobre).

 

 


No i wydzwaniał dzisiaj: wydział geodezji ("ale to jest niemożliwe"), który skierował go do GEODETY, który to wszystko robił. Ten z kolei ("co pan opowiada, to niemożliwe") był bardzo zdziwiony, potem kwestionował to co mąż mówił (że niby nie wie jak się mierzy działki i się na tym nie zna), a na koniec to powiedział ... UWAGA! To jak będziemy wytyczać dom to wszystko policzy się za jednym zamachem (dosłownie cytat).

 


I tutaj mój mąż już nie wytrzymał dostał wścieklizny i powiedział. że on za nic nie będzie płacił, a potem dał facetowi do zrozumienia, że na pewno nie on jako geodeta będzie wytyczał nasz dom. I tu się geodeta lekko zdziwił

 


Szkoda, że tego nie widzieliście.

 

 


Jedno jest pewne, to wszystko nie jest warte takich nerwów. Chociaż ja mu powiedziałam, żeby już teraz dał spokoj i dzwonił do właściciela.

 


No i tak zrobił, dając do zrozumienia, ze jutro chce kupić siatkę i zacząć grodzić

 

 


A poza tym to był Pan Spycharkowy i w ciągu godziny wyrównał ziemię i jest teraz tak ... dziwnie. Mnie osobiście bardziej podobało się to zielsko.

 

 


Jak facio przyjdzie to wklei zdjęcia.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...