Dziennik Magdy
Bylam wczoraj na dzialce. Achhh jak tam pieknie i cicho.Badyle ,ku mojemu zaskoczeniu polamaly sie troszeczke i polozyly ,dzieki czemu moglam zapuscic sie dalej wglab i co sie okazalo .To wcale nie jest taki piekny strumien jak mi opowiadal tesc ,tylko row z woda .
No coz nie mam strumyka ,ale nadal mam las,ktory bede musiala troszeczke podkarczowac,bo za mocno sie rozrasta.
Pojechalam zobaczyc ,czy moze jakis sasiad za moim plotem sie nie buduje i co sie okazalo .Po jednej stronie dzialka nie jest jeszcze kupiona,tak przynajmniej mowila wczoraj sasiadka mieszkajaca na przeciwko mojej dzialki.
Jak jest ktos chetny ,zeby zostac moim sasiadem ,to dzwonic !!!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia