Zatem, zaczynamy:

Działka zakupiona, malutka i wąska 700m2, mniej więcej 20 na 30 m2. Trochę mała, ale za to w sielskiej krainie mojego miasteczka. Hihi jesteśmy ostatni niewybudowani, także działka z full uzbrojeniem. Je wszystko prosze ja ciebie.

Oto najnowsza fotka:

http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/58/79768a57513c1e3emed.jpg

Haszcze wszędzie, ale jesienią zeszłego roku ogrodziliśmy ją za całe 1200 zybli, rękoma znajomych i swoich. Zaczęło się od złożenia wniosku o warunki zabudowy (wszyscy wybudowani to po co gmina ma uchwalać plan hehe), przyłącze prądu, kanalizy i wody. Gaz jeszcze czeka. Najpierw pomylili nam numer działki, bo w międzyczasie zmieniło się oznakowanie gruntów (w gminie już był nowy numer, w sądzie poprzedni właściciel go nie zmienił ). Więc mamy też nieproduktywny papierek z nie naszą działką .

Wybraliśmy projekt muratora Dogodny C148A, od razu wiedząc, że będzie do dużej adaptacji (2 kandydatem był Dom w przylaszczkach z Archona, ale padł po obliczeniu kosztów budowy) tak aby sensownie wkomponował się na naszego chudziaka. Wydaje nam się, że to pierwszy dziennik dogodnego, ale może się mylę.

Zatem 2 tygodnie temu przed urlopem udaliśmy się do architekta, aby nanieść poprawki. Jest ich trochę. Zobaczymy czy się uda:

widok zmienionego parteru

http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/62/1e1bdba567c9beb2.jpg

i widok zmienionego poddasza

http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/62/11d1168bfe050b58.jpg

Zatem czekamy na odzew Pani konstruktor, która... Uwaga, ma nam wręczyć pozwolenie na budowę (matrix jakiś czy co). Za to wszystko Pani sobie zażyczyła 3 000 PLN, więc akcja czyszczenia konta rozpoczęta (oj przecież jest kryzys).

Tymczasem ...