Marjuchowe dylematy przy budowie Beaty.
No to zdaję relację z postępów na budowie
Praca przy halogenach to nie jest szczyt marzeń, ale jeśli się je odpowiednio ustawi to można przy ich świetle murować.
Wkleję obiecane zdjęcia
Tak wyglądała budowa po zdjęciu szalunków wewnętrznych, położeniu papy i z pierwszymi narożnikami
http://images34.fotosik.pl/25/e5b110117235184emed.jpg
Poniżej ja przy pracy. Wkleję się żeby nie było, że ktoś inny mi budował
http://images31.fotosik.pl/25/9ca5ede25b1f8f21med.jpg
Murować zacząłem we wtorek.
Początki były ciężkie, ale po paru dniach wyrobiłem się w "tej robocie" i już jakoś idzie. Ciężkie są te bloczki i na koniec dnia mam serdecznie dość, ale jestem też zadowolony bo pogoda dopisuje
Zdjęcia z dzisiaj, chociaż już nieaktualne, bo zrobieniu fotek jeszcze trochę domurowałem
http://images33.fotosik.pl/25/44613efa1370a42dmed.jpg
A tu ujęcie z innego miejsca
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia