Marjuchowe dylematy przy budowie Beaty.
Dalej robię strop.
Idzie powoli, ale idzie
Jak na razie nie mam większych kłopotów z układaniem, ale pracy sporo, a czasu mało.
Dziś lub jutro mam mieć decyzję i zmianie warunków kredytu i będę wiedział czy zostaję przy Millenium, czy też zmieniam bank
W zasadzie w tej chwili mam wszystkie dokumenty, więc chyba poszłoby szybciej.
Trzeba też w końcu dogadać termin z gościem, który ma mi zrobić szalunki schodów , bo sam jakoś nie mam chęci(a w zasadzie czasu) się z tym dłubać
Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia