Marjuchowe dylematy przy budowie Beaty.
Wczorajsze popołudnie upłynęło na robieniu szalunków nadproży ścianek działowych i ich zalaniu.
Wszystkie nadproża(szt.3) są połączone i tworzą kształt podkowy.
Trzeba się było trochę nagimnastykować, żeby szalunki przymocować, bo ścianki nie dość że cienkie, to jeszcze świeżo murowane .
Na szczęście dało się i jest szansa, że parter dzisiaj skończymy, jeśli przeziębienie i ból kręgosłupa mnie opuści
Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia