Marjuchowe dylematy przy budowie Beaty.
Wczoraj dużo nie porobiłem, bo trzeba było jeszcze pozamawiać wszystkie potrzebne rzeczy.
Udało się i dzisiaj wszystko będzie na budowie
Dzisiaj jeszcze szkolenie z Parysem, ale też mi się coś należy
Po powrocie chociaż na chwilkę, ale jednak pójdę popracować na budowie.
Od środy planowana praca na budowie pełną parą.
A tak wygląda Beata z bramą garażową, ale jeszcze bez drzwi docelowych http://images49.fotosik.pl/118/5c0c04cc4fe33e35med.jpg
Proszę nie patrzeć na syf wokół domu, a jedynie podziwiać Beatę
Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia