NJerzy buduje sobie klocek.
Długo nie pisałem ale to nie znaczy ze nic nie robiłem.
Wylałem wreszcie "chudy" beton, nie całkiem chudy bo B20 - słabszego nie robili z dodatkiem przeciwmrozowym.
Na plac budowy dotarły pustaki MAX
Dotarły też belki i deski na strop i dach
Okna też już mam, ale jeszcze ich nie widziałem
Prawie gotowe są schody do piwniczki. Przykryty deklem zbiornik oczyszczalni. Zrobione słupki do ogrodzenia i kupiona siatka.
Złą pogodę wykorzystałem do uzupełnienia projektów - rozrysowałem ogród, kominek z "czapką wodną" i sporo pomniejszych elementów.
A jutro poważna sprawa - zaczynamy murować ściany !!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia