NJerzy buduje sobie klocek.
Ciąg dalszy montowania bufora. Tak wygląda dół, z zamontowanymi czterema grzałka,i, trzema wyjściami i sondą temperatury:
http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/17pazdziernika2008P1010901.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/17pazdziernika2008P1010901.JPG
Dwie grzałki do pracy, dwie zapasowe. Każda 3x2000W. A tak to wygląda w środku:
http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/17pazdziernika2008P1010907.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/17pazdziernika2008P1010907.JPG
Górna pokrywa z uchwytami do kegów, z których jest zbiornik wewnętrzny CWU:
http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/17pazdziernika2008P1010902.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/17pazdziernika2008P1010902.JPG
Inny widok tej pokrywy, widać przepusty dla rurek CWU
http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/17pazdziernika2008P1010910.JPG" rel="external nofollow">http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/17pazdziernika2008P1010910.JPG
Pospawałem TIG-iem króćce do CWU, zmontowaliśmy komplet, i zrobiliśmy próbę ciśnieniową - wszystko szczelne. Następnie zamontowaliśmy pokrywę ze zbiornikiem CWU do bufora, i stopniowo napełniliśmy oba wodą. I przyszedł czas na próbę ciśnieniową bufora. Przewidywane ciśnienie pracy to 0,3 bara, wiec teoretycznie wystarczyłaby próba na 0,45 - 0,6 bara. Ponieważ jednak podczas pracy z różnych przyczyn ciśnienie może wzrosnąć do poziomu 2-3 krotnie wyższego od roboczego, a nie jest ono jeszcze ciśnieniem awarii, lepiej jest mieć instalację wytrzymującą takie (nadal bardzo niskie) ciśnienie niż zawory bezpieczeństwa upuszczające tak szybko. Zdecydowałem się więc na próbne 3 bary - czyli około dziesięciokrotność normalnego ciśnienia roboczego i trzykrotnie od chwilowego roboczego. Próba wypadła prawie pozytywnie, a prawie to drobny wyciek z przepustu CWU, szybko usunięty i też niewielkie kroplenie spomiędzy pokrywy a uszczelki - niestety jeszcze nie usunięte. Pokrywa jest skręcona ze zbiornikiem za pomocą 43 śrub M10, zastosowałem ocynkowane śrubki klasy 5.8 Dokręciliśmy je momentem 30Nm, a po wykryciu przecieku stopniowo doszliśmy do 50Nm co niestety nie wyeliminowało wycieku. Przy obniżeniu ciśnienia do 1 bara nie cieknie, co znaczy że problemem jest rozwiązywalny albo przez zwiększenie docisku pokrywy albo przez zastosowanie bardziej miękkiej gumy na uszczelkę. Ponieważ stosownej miękkiej gumy nie mam, trzeba będzie podnieść pokrywę i posmarować aktualną uszczelkę środkiem Loctite, wymienię też śruby na 12.9 i w razie potrzeby dokręcę większym momentem.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia