NJerzy buduje sobie klocek.
Ruszyłem z trochę zapomnianą sprawą - oczyszczalnia ścieków. Mój trzykomorowy zbiornik ma prawie 3000 l, i już prawie zapełniony - więc szybko wziąłem się za drugi stopień oczyszczalni - fitoreaktor.
Dół 2,5 x 3,5 m wyłożyłem 2 cm styropianu, na to kilka warstw folii. Na dnie ustawiłem szpulki plastikowe (otrzymane jako odpad, takie o wysokości około 20 cm) a na szpulkach rozłożyłem geowłókninę (3 warstwy). Na wierzch nasypałem żwir, a że trochę brakło, to na samej górze jest trochę piasku. Tak pod żwirem uzyskałem przestrzeń na wodę.
http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/10listopad2008P1010974.JPG
Są też wmontowane 2 studzienki zrobione z rury PCW. Pierwsza ma sito na dole, aby dało się pobierać wodę spod żwiru, a druga ma sito w górnej warstwie żwiru.
Brudna woda z trzeciej komory będzie dopływać do drugiej studzienki, i przesączając się przez żwir dotrze również na dół. Woda z pierwszej studzienki będzie pobierana do fontanny zamontowanej po przekątnej od niej, co zapewni diw rzeczy:
- intensywne napowietrzanie wody
- przepływ wody pod żwirem
Na powierzchni żwiru będą posadzone rośliny - część już jest.
Myślę że po roku używania będę już wiedział czy to działa
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia