NJerzy buduje sobie klocek.
Prawie skończona oczyszczalnia. W trzeciej komorze zainstalowana pompa, uruchamiana pływakiem, sama utrzymuje poziom ścieków. Wypompowuje nadwyżkę do ostatniego stopnia - hydroponicznego. Pozostało tam jeszcze zamontować pompkę-fontannę, prąd już doprowadzony. Przy okazji "zrobiło się" doprowadzenie prądu do ogrodu i wody do podlewania też.
Powalczyłem nieco z bramą garażową - a właściwie jest to roleta. Wszystko fajnie, tylko - jak przewidywałem - do ocieplonych to ona nie należy. Niestety trochę nie pomyślałem przy jej montażu i jest przykręcona do muru zaraz pod ociepleniem, wiec mostkiem termicznym jest nie tylko sama roleta ale też jej prowadnice chłodzą mur. Miałem zamiar zainstalować wewnątrz drugą roletę z materiałem ociepleniowym zamiast lamelek, ale oprócz tego będę musiał przemieścić prowadnice rolety głównej do warstwy ocieplenia, i obrócić jej skrzynkę na zewnątrz, aby nic nie dotykało muru, a w powstałym miejscu zamontować tą dodatkową roletę ocieplającą. Na razie garażu nie będę używał do parkowania auta, więc z przeróbką poczekam do wiosny. Tymczasowo ociepliłem matą zagrzejnikową i jest nieźle.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia