Przyszedł czas.
Po wielu latach marzeń i ciężkiej pracy przyszło nam założyć dziennik budowy.
Decyzja zapadła, przedpłata na dom drewniany zrobiona, termin na wrzesień tego roku. Wcześniejsze terminy zajęte.
To tyle na tą chwile (nawet mi się zrymowało niechcący) jak poukładamy w naszych sercach i głowach to zaczniemy się dzielić z Wami naszymi sukcesami i porażkami.
Pozdrawiamy Krystyna i Kazimierz. :) :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia