Dziennik Metei
U nas nadal bez większych zmian wrrr... denerwuje mnie to strasznie:(
Na dodatek mój połówek sobie wyjechał do pracy nad morze a ja siedze jak wazon sama, nawet na budowe nie chce mi sie jechac:(
W sobote natomiast jedziemy na działke robic porzadki w terenie i mamy zamiar zrobic otwarcie sezonu grillowego.
Do soboty mają byc podobno zrobione tynki...zobaczymy:(
Dopadła mnie jakaś niemoc przyspieszenia tego co sie dzieje na budowie, dobrze ze chociaz wiosna przyszła i słonce coraz czesciej wyglada...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia