Dziennik Metei
Dzisiaj odwiedzilismy naszą Dejzi...najgorsze jest to że nie mozemy jej rozpoznać, sa 4 suczki i wszystkie takie same.
Mówiłam mojemu Misiowi zebyśmy wzieli wszystkie cztery i nie bedzie problemu z wybieraniem:)
Co do naszego domku to w końcu zostały skonczone tynki!!!!!! hurra!
Teraz będą robic sufity no i w srode ma byc podłaczony piec...tak mi obiecał mój Misio i nawet w środe ma zabrać aparat i pstryknąc fotke pierwszego dymu z komina :)
A tak poza tym to jeszcze jest mnóstwo roboty w naszym domu...
Pozostały:
Sufity
Podłogówka
Wylewki
Scianki działowe
Ocieplenie dachu
Ocieplenie domu zewnatrz
Tarasy
Strasznie dużo tego wszystkiego... na poczatku myslałam ze wprowadzimy sie tam wiosną...jakis m-c temu myslałam ze latem...teraz juz mysle o jesieni a pewnie przeprowadzka nas zaskoczy zima:(
Mój Misio jest wiekszym optymistą...mówi ze latem bedziemy tam mieszkac...zobaczymy:(
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia