Mieszkanko Malgosi - prawie jak budowa
Wpadam na dwa genialne pomysly. Po pierwsze - chcialam poszerzac WC, zeby zmiescic tam pralke. Hydraulik (ten od Niewiadomskiego), chcial za to 4 tysiace. Spuscilam go po brzytwie. A ja tak patrze i patrze... I mam! Pralka bedzie stala miedzy WC a drzwiami wejsciowymi w korytarzu. Zrobi sie tam szafe i nie bedzie jej widac, a odplyw mam przez sciane. Chyba powinnam zostac architektem!
Drugi genialny pomysl - przeniesienie drzwi kuchennych. Kuchnia jest waska, ma zaledwie 1,80 szerokosci, a drzwi sa na krotszej scianie. Bez sensu. Drzwi beda od dluzszej sciany - do kuchni bedzie sie wchodzilo z salonu. W ten sposob po prawej stronie bede miec wneke na lodowke!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia